Specjaliści naszej Kancelarii reprezentują właścicielkę kamienicy, która weszła w spór z Miastem Poznań, chcąc ratować swoją nieruchomość przed przymusową rozbiórką. A taki mógłby być skutek pogodzenia się z niedawno uchwalonym Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego.
To bardzo interesująca sprawa, wyjątkowa w polskim orzecznictwie. Zakończyła się orzeczeniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, stwierdzającego nieważność MPZP w zakresie działki na której stoi kamienica.
Chodzi o nieruchomość położoną w ścisłym centrum Poznania, w obrębie zabytkowej części Starego Miasta, niedaleko Starego Rynku. 5 grudnia 2023 roku Rada Miasta podjęła uchwałę nr XCIV/1810/VIII/2023 w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Stare Miasto” w Poznaniu (dalej jako: „MPZP”). Zgodnie z postanowieniami MPZP część działki należącej do naszej klientki została przeznaczona pod tereny zabudowy mieszkaniowej, a część - pod teren zieleni urządzonej. Właśnie to ostatecznie przeznaczenie okazało się problematyczne, albowiem w istocie oznaczało zakaz zabudowy.
Miasto – kierując się względami historycznymi – chciało doprowadzić do odsłonięcia i lepszego wyeksponowania zabytkowych murów obronnych, na których oparta jest kamienica. Miała w tym pomóc częściowa albo całkowita rozbiórka budynku.
Jak wskazano w prognozie oddziaływania na środowisko projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Stare Miasto” w Poznaniu (cyt.): „w rejonie murów miejskich – plan zakłada wyburzenie kamienicy (…) oraz realizację w jej miejscu zabudowy o mniejszym niż dotychczasowy zasięgu (2.5U) w sposób umożliwiający wytworzenie pierzei nawiązującej do historycznego przebiegu, zapewniający jednocześnie możliwość poszerzenia terenu zieleni (2.1ZP) oraz wykreowania osi widokowej z ul. Stawnej w kierunku budynku Straży Pożarnej i w dalszej kolejności Baszty Armatniej do Wzgórza Zamkowego”.
Okazało się jednak, że nowy MPZP jest niezgodny z już obowiązującym Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Poznania przyjętym uchwałą Nr LXXII/1137/VI/201r Rady Miasta Poznania z dnia 23 września 2014 roku, które w tym miejscu przewiduje zabudowę wielorodzinną lub usługową (co prawda w dokumencie pojawiają się zapisy mówiące o usytuowaniu na tym terenie elementów infrastruktury zielonej, jednak bez określenia ich jako ZP, czyli zieleni urządzonej). W trakcie trwania procedury zmiany MPZP, Miasto jednocześnie prowadziło prace nad zmianą studium, ale sprzeczność w zapisach studium nie została jednak usunięta.
Prawnicy naszej Kancelarii, reprezentując właścicielkę kamienicy, zgłaszali uwagi do projektu MPZP już na etapie konsultacji, wykazując niezgodności z dokumentem wyższej rangi. Nie zostały one jednak uwzględnione i ostatecznie doszło do uchwalenia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego w wadliwej wersji.
Warto dodać, że już wtedy trwał remont kamienicy (wnętrze i tylna część budynku), planowane było odświeżenie elewacji, a później – najem pomieszczeń. Gdyby MPZP wszedł w życie, uzyskanie jakichkolwiek pozwoleń na prace remontowe, modernizacje itp., byłoby niemożliwe. Finałem byłoby zapewne wywłaszczenie. Dlatego Kancelaria wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargę o stwierdzenie nieważności MPZP w zakresie działki klientki.
Argumentacja skargi sprowadzała się do tego, że:
• Postanowienia MPZP były sprzeczne ze studium uwarunkowań. Ze studium nie wynikało w naszej ocenie, aby dla działki naszej klientki miał być wprowadzony zakaz zabudowy. Podstawową zasadą jest natomiast to, że plan miejscowy nie może przewidywać rozwiązań sprzecznych ze studium.
• Wprowadzone przez Miasto ograniczenie w zabudowie, a w praktyce plany co do rozbiórki, nie były proporcjonalne oraz naruszały istotę prawa własności naszej klientki. Jednocześnie za naruszeniem nie przemawiał żaden istotny cel publiczny.
Wskazana argumentacja został przez Sąd zaakceptowana i stwierdził on nieważność MPZP w zakresie działki naszej klientki.
Wyrok nie jest prawomocny. Miasto będzie mogło wnieść skargę kasacyjną.